czwartek, 11 sierpnia 2011

I po urlopie...

który spedziliśmy w małej mieścinie między Dąbkami a Darłowem. 
Pogoda dopisała, dziewczyny poszalały :)
troszkę przywieźliśmy opalenizny ;)



a teraz wracam do mojego ulubionego ostatnio zajęcia czyli kartkowania :)
Pozdrawiam Wszystkich baardzo serdecznie :)*

2 komentarze:

Joanna Wiśniewska pisze...
Ten komentarz został usunięty przez autora.
Joanna Wiśniewska pisze...

Śliczne dziewczynki! :)