piątek, 13 maja 2011

Próby z filcem

Znalazłam dwa arkusze filcu i postanowiłam spróbować
 coś z nich wykroić, ale  nie nożyczkami bo pewnie nic by z tego nie wyszło
użyłam wykrojników, niezastąpionego big shota, igły
i wyszło coś takiego




czerwona to broszka a biała spineczka do włosów
ciekawe czy Julce się spodobało...
:):):)

2 komentarze:

Blue pisze...

Broszeczka jak dla Carmen. Bardzo ładne , pozdrawiam

Joanna Wiśniewska pisze...

Bardzo ładne, biały kwiatek, po powiększeniu zdjęcia, wygląda jakby go można było zjesć :)